czwartek, 13 września 2012

My blueberry nights

Po raz pierwszy zrobiłam Jason’s blueberry muffins na jedno dziewczyńskie spotkanie z amerykańskim motywem przewodnim. (Dziewczyny, było przesuper!)Miałam wątpliwości jaki będzie efekt końcowy, (znakiem zapytania była cytrynowa nuta), ale teraz już wiem, że wszystkie składniki mają idealne proporcje. Kimkolwiek jest tytułowy Jason, ma u mnie piwo. Ten klasyczny śniadaniowy przepis pochodzi z mojej ulubionej książki The New Glorious American Food. Często do niej wracam, nawet po to, by tylko pooglądać zdjęcia. Podoba mi się podział książki według konkretnych regionów i charakterystycznych dla nich kuchni. Muffiny Jasona znajdziecie w części poświęconej amerykańskim stanom regionu Midwest. Jason’s blueberry muffins i szklanka mleka - pewnie coś podobnego dostawały na śniadanie siostry Ingalls z Domku na prerii. Luźne skojarzenie... Pamiętacie ten serial? :-)


Jason’s blueberry muffins

1 ¾ szklanki mąki (280 g)
½ szklanki cukru
¾ szklanki borówki amerykańskiej
2 jaja
250 g maślanki (jedno opakowanie – kubeczek, może być  kefir)
2 łyżki masła
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1 łyżeczka soli
¾ łyżki proszku do pieczenia
1 łyżeczka startej skórki cytrynowej

Na 12 muffinów.


Rozgrzej piekarnik do 180C. Wymieszaj 2-3 łyżki mąki z borówkami, tak by miały na sobie cienką, białą warstwę. Odłóż na bok. Roztop masło, pozostaw do ostygnięcia. Gdy ostygnie, dodaj maślankę i lekko roztrzepane jajka a na końcu ekstrakt waniliowy. W misce wymieszaj pozostałą część mąki, cukier, sól, proszek do pieczenia. Sypkie składniki połącz partiami z maślankowo-jajeczną masą. Na sam koniec wmieszaj skórkę cytrynową i borówkę. Ciasto wkładaj do ¾ wysokości papilotek. Piecz ok. 20-25 minut.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...